Zabytkowy zespół pałacowo – parkowy w Nowym Duninowie zawdzięcza swoje istnienie pruskiej rodzinie Ike pochodzenia szwedzkiego. Car Mikołaj I tytuł barona nadał Karolowi Albrechtowi z Herbem „Duninowski” w roku 1843(4) (A. Sumliński „Nowy Duninów – zarys dziejów” w „Rocznik Gostyniński”, t. I), który nabył dobra Duninów jesienią 1830 roku (częściowo w drodze kupna, częściowo jako posag swej żony Luizy Marchand). Data ta stała się początkiem wielkich przeobrażeń w całym regionie.

Zespół budynków mieszkalnych i gospodarczych zachowanych częściowo do dziś, 7 nowych folwarków, w których prowadzono hodowlę rasowych koni, bydła i owiec, powstanie 3 szkół elementarnych, powstanie cegielni, 7 gorzelni i tartaku – to były niejako początki wielkich przeobrażeń i realizacja bardzo ambitnych planów barona, a dalej jego potomków.

Na potrzeby młyna i cukrowni założono stawy zasilane ciekiem zwanym „Dopływem z Grodziska”. Zarybione wówczas stawy tworzyły wyjątkowy klimat całego zespołu pałacowo – parkowego. Stanowiły również jeden z elementów, wzorcowo prowadzonej przez właścicieli majątku, gospodarki rolno – leśnej i przemysłowej. Po nacjonalizacji majątku Duninów (1945 r.) zespół pałacowo – parkowy urządzony na ponad 12 ha przez wiele, wiele lat tracił swój wyjątkowy charakter.

Z 7 stawów o łącznej powierzchni ok. 3 ha niewiele pozostało. Część z nich jest dziś zasypana, z pozostałych ustąpiła woda i do niedawna ich dno porastała roślinność zielna i drzewiasta.

Większe zmiany w zespole pałacowo – parkowym rozpoczęły się kilka lat temu. Z końcem roku 2009 zameczek neogotycki zmienił właściciela, który szybko rozpoczął prace remontowo – budowlane w samym obiekcie i wokół niego. Natomiast jesienią 2010 r. wójt złożył wniosek o dofinansowanie gminnego projektu pn. „Zagospodarowanie oraz odbudowa stawów na terenie parku zabytkowego w Nowym Duninowie”. Rozpoczęto od odtworzenia 3 z 7 stawów, których łączną powierzchnię zmniejszono do 10535m, pozostawiając źródło zasilania z 1945 r. W 2012 roku ukończono prace przy stawach napełniając je wodą.

W listopadzie 2013 r. wójt złożył drugi wniosek na dofinansowanie kolejnych prac w parku. Projekt obejmował m.in. wykonanie nawierzchni ciągów jezdnych i pieszych żwirowych i z kostki betonowej, zakup koszy na śmieci, ławek, tablic informacyjnych oraz nowe nasadzenia drzew, wykonanie trawników i oświetlenia parkowego. Jesienią 2014 rozpoczęły się prace, a wczoraj odebrano roboty.

Odrestaurowanie stawów i zagospodarowanie terenu wokół nich kosztowało prawie 840 tys. zł, z czego 490 tys. wójt pozyskał ze środków unijnych w ramach programu LEADER + (Działanie 413 „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” w zakresie operacji odpowiadających warunkom przyznania pomocy w ramach działania „Odnowa i Rozwój Wsi” objętego PROW na lata 2007-2013).

Zespól pałacowo – parkowy w Nowym Duninowie czekał 70 lat na zabiegi pielęgnacyjne. Po tak długim  czasie konieczna stała się odbudowa zdegradowanych stawów i ich otoczenia. Tak jak znakomita większość inwestycji w gminie, tak i ta współfinansowana była ze środków unijnych. Ich pozyskanie, rozliczenie nie należą do łatwych zadań, ale tylko dzięki dofinansowaniu możemy realizować nasze inwestycje. Patrząc dziś na park w Nowym Duninowie, słysząc za plecami gwar dzieci na placu zabaw i na “Orliku” przy  pobliskiej szkole, utwierdzam się w przekonaniu, że wiele lat temu obraliśmy słuszną drogę. Nigdy wcześniej po 1945 r.  nie odnotowano tak dużej dynamiki rozwoju naszego regionu jak w ostatnim dziesięcioleciu. Życzyłbym sobie i wszystkim mieszkańcom, byśmy mogli utrzymać w dalszych latach podobny poziom -mówi wójt gminy Mirosłąw Krysiak.