W imieniu Julii prosiliśmy państwa o wsparcie dla mieszkańców Żytomierza w Ukrainie. Wasze wielkie zaangażowanie, zarówno osób prywatnych, jak i Nadwiślańskiego Stowarzyszenia w Woli Brwileńskiej wprawiło nas w zdumienie. Jesteście wielcy. Wszystko to, co dotarło do obu punktów: w GOK w Soczewce oraz do Urzędu Gminy w Nowym Duninowie  trafiło do dużego transportu jadącego prosto do mieszkańców ostrzeliwanego miasta. Dziękujemy.

Dziękujemy też miłej pani, która dostarczyła dla dzieci ukraińskich zakwaterowanych w Soczewce klocki i inne dobrodziejstwa – dar od przedszkolaków z Płocka. Wspólnie z panią dyrektor Romańską, Radną Ewą Kowalak i panią Ewą z Ośrodka Wypoczynkowego Mazowsze w Soczewce zorganizujemy dla dzieciaków kącik zabaw. Trafi też do niego koń na biegunach z WOPR w Płocku, a może z hurtowni elektrotechnicznej AMPER z Płocka?

Dla starszych dzieciaków GKS Fala planuje zorganizować zajęcia z tenisa stołowego. Wisła dostarczyła dla dzieciaków piłki. GOK też chce się włączyć w organizację zajęć dla dzieci.

Uchodźcy z Ukrainy są w państwa prywatnych domach, w ośrodkach i w tej chwili trudno orzec jak długo z nami będą musieli zostać. Dlatego pamiętajmy – nasza – państwa prywatnie, naszych organizacji pozarządowych i samorządu – pomoc, obliczona być musi na długofalowe działanie. Wspierajmy tych, którzy porzucić musieli swoje domy i siebie wzajemnie.